previous arrow
next arrow
Slider

47 Maraton Dębno – Aleksandra Lisowska wyrównuje rekord Polski!

Mimo różnych przeciwności wynikających z pandemii koronawirusa udało się przeprowadzić 47 edycję najstarszego maratonu w Polsce. Zupełnie niespodziewanie 31-letnia Aleksandra Lisowska wyrównała rekord Polski Małgorzaty Sobańskiej. Poza tym padł grad doskonałych wyników, dawno nieoglądanych w tak szerokim, polskim wydaniu.

Maraton Dębno zgromadził na starcie bardzo wąskie grono zawodników. Początkowa selekcja prowadzona przez Polski Związek Lekkiej Atletyki obejmowała kwalifikację poprzez ustalone minima „A” i „B”. Niestety to nie wystarczyło. Kolejne rozporządzenia uszczupliły grono startujących do tych, którzy posiadają stypendia będące wg twórców ustawy świadectwem wysokiego poziomu sportowego. W rezultacie 18 kwietnia 2021 roku na starcie stanęło około 120 osób.

Jeszcze 1,5 godziny przed startem pogoda nie napawała optymizmem. Ulewa, która przeszła nad Dębnem niemal zamieniła ulice w strumyki. Jednak kiedy zawodnicy zaczęli udawać się na rozgrzewkę deszcz ustał. Temperatura oscylowała w granicach 10 st C. Pierwsza linia startowa zgromadziła większość krajowej czołówki, zarówno pań jak i panów.

(Fot. Piotr Krawczuk)

Punktualnie o godzinie 10:00 zawodnicy ruszyli na historyczną trasę. W odróżnieniu od ostatnich kilku edycji kiedy biegacze pokonywali 2 małe pętle po około 7km i 2 duże dwukrotnie dłuższe, tym razem trasa wróciła do najbardziej znaczącej konfiguracji w kontekście historycznym. Tymi samymi ulicami maraton pokonywali zawodnicy w 1986 roku kiedy padła nadzwyczajna ilość rekordów życiowych i dwa rekordy Polski. 35 zawodników zeszło wówczas poniżej bariery 2 godzin i 20 minut. Tym razem najważniejszym celem było uzyskanie wyników lepszych niż minima kwalifikacyjne na Igrzyska Olimpijskie w Tokio ustalonych na 2:11:30 dla mężczyzn i 2:29:30 dla kobiet.

Ton rywalizacji nadawali zawodnicy ukraińscy Mykola Jakimczuk i Witalij Szafar, zobligowani do prowadzenia jak najdłuższego dystansu w tempie 3:05-3:06/km. Pierwsze 5km duża, kilkunastoosobowa grupa pokonała zachowawczo w 15:32. 10km zawodnicy minęli w 30:51. Panie biegły po 3:30/km co przy równym rozkładzie tempa wróżyło wynik nieco poniżej 2:28. W międzyczasie dotarła informacja o świetnym występie trójki Polaków startujących w Enschede. Marcin Chabowski uzyskał 2:10:17, Adam Nowicki 2:10:21, a Yared Shegumo 2:11:50.

Czołówka Maratonu Dębno zaczęła się jednak rozpędzać. Na półmetku uszczuplona do 6 osób grupka zanotowała międzyczas 1:04:54. Arkadiusz Gardzielewski, Krystian Zalewski, Tomasz Grycko, Kamil Karbowiak i dwójka prowadzących Ukraińców wytrzymywali tempo wskazujące na wynik znacznie lepszy niż wskaźnik kwalifikujący na igrzyska. Na 30km z grupy prowadzącej „odpadł” Tomasz Grycko. Kiedy zawodnicy wbiegali na ostatnie okrążenie niemal pewnym było, że walka o medale 91 Mistrzostw Polski w Maratonie rozegra się między Gardzielewskim, Zalewskim i Karbowiakiem.

Niespełna 4km przed metą na prowadzeniu znalazł się 35-letni Arkadiusz Gardzielewski, mistrz Polski w maratonie sprzed 8 lat. Jego przewaga nad drugim Krystianem Zalewskim wynosiła 11 sekund. Na trzeciej pozycji biegł Kamil Karbowiak tracący do lidera 14 sekund. Ostatecznie Gardzielewski utrzymał prowadzenie i ze świetnym czasem 2:10:31 minął linię mety. Srebrny medal wywalczył Karbowiak (2:10:35), a brąz przypadł Zalewskiemu (2:10:58). Arkadiusz Gardzielewski dokładnie o minutę i trzy sekundy poprawił rekord życiowy ustanowiony 9 lat temu w Wiedniu. 26-letni Kamil Karbowiak uszczuplił swój rekord życiowy o 4,5 minuty. Krystian Zalewski zaliczył najlepszy debiut w historii polskiego maratonu. Dotychczas najbardziej wartościowy rezultat w pierwszym maratonie w karierze notował Piotr Gładki w Hamburgu 21 lat temu, 2:11:07.

(Fot. Piotr Krawczuk)

W rywalizacji pań scenariusz był podobny. W pierwszej części dystansu na czele biegły cztery zawodniczki, Angelika Mach, Iwona Bernardelli, Aleksandra Lisowska i Izabela Paszkiewicz. Tempo niemal od początku wskazywało na ostateczny rezultat w okolicach 2:27:45. Po 30km zaczęła nieco odstawać Bernardelli. Prowadząca grupa zaczęła przyspieszać, a najskuteczniej robiła to mistrzyni Polski sprzed 5 miesięcy z Olesna, Aleksandra Lisowska. Samotnie, w iście sprinterskim stylu pokonywała ostatnią, długą prostą. Jakież było zaskoczenie kiedy mijała metę, a na zegarze wyświetlił się czas 2:26:08! Lisowska wyrównała rekord Polski Małgorzaty Sobańskiej! Poprawiła rekord życiowy o 4 minuty i 39 sekund! Wicemistrzynią Polski została Angelika Mach poprawiając „życiówkę” sprzed 5 lat o ponad 9 minut (2:27:48). Brązową medalistką została Izabela Paszkiewicz (2:28:12).

Jeżeli Polski Związek Lekkiej Atletyki będzie trzymał się swoich wcześniejszych ustaleń, na igrzyskach w Tokio powinniśmy zobaczyć komplet polskich maratończyków. Obecnie wyniki lepsze od wskaźnika kwalifikującego na najważniejszą imprezę sportową świata posiada 5 mężczyzn i 4 panie.

(Fot. Piotr Krawczuk)

Wyniki 47 Maratonu Dębno:

Mężczyźni:

1. Arkadiusz Gardzielewski (POL) – 2:10:31
2. Kami Karbowiak (POL) – 2:10:35
3. Krystian Zalewski (POL) – 2:10:58
4. Mykola Jakimczuk (UKR) – 2:12:40
5. Tomasz Grycko (POL) – 2:13:20
6. Witalij Szafar (UKR) – 2:13:59
7. Ignas Brasevicius (LTU) – 2:115:04
8. Emil Dobrowolski (POL) – 2:18:00
9. Krzysztof Gosiewski (POL) – 2:18:34
10. Mariusz Giżyński (POL) – 2:20:26

Kobiety:

1. Aleksandra Lisowska (POL) – 2:26:08
2. Wiktoria Kałużna (UKR) – 2:27:05
3. Angelika Mach (POL) – 2:27:48
4. Izabela Paszkiewicz (POL) – 2:28:12
5. Iwona Bernardelli (POL) – 2:30:16
6. Ludmiła Liakowicz – Kovalenko (BLR) – 2:30:43
7. Monika Bytautiene (LTU) – 2:31:07
8. Dominika Stelmach (POL) – 2:36:45
9. Barbara Pawełczak (POL) – 2:57:59
10. Katarzyna Pobłocka – Głogowska (POL) – 3:00:38

Languages »