previous arrow
next arrow
Slider

„Biegaj z nami” – cykl dla każdego

Dziś będzie bardziej lokalnie. Wiosną 2010 roku wystartował cykl „Biegaj z nami”, który zespolił grupę organizatorów imprez biegowych z powiatu pilskiego. Wydarzenie na północnych rubieżach Wielkopolski przeprowadzano dziesięciokrotnie, zawsze przy nieocenionym wsparciu władz powiatowych. Można się domyślać, że biegowa karuzela w Pile i okolicach kręciłaby się w najlepsze do teraz, gdyby nie wszechwładny wirus. Na szczęście, trwają próby odbudowania cyklu. Wierzymy, że cel uda się szybko osiągnąć, biegacze czekają.

Niemal przez wszystkie lata cykl składał się z dziesięciu etapów, przygotowywanych w każdej z gmin powiatu pilskiego. Poznajmy je:

1) Papieski Bieg Przełajowy im. św. Jana Pawła II (gmina Szydłowo, dystans: 7-9 km),
2) Kaczorska Dziesiątka (gmina Kaczory, dystans: 9-10 km),
3) Bieg im. Alojzego Graja (gmina Łobżenica, dystans: 10 – 10,5 km),
4) Cross Nieżychowski/Bieg Bohaterów Krajny (gmina Białośliwie, dystans: 3-10 km),
5) Bieg im. Edmunda Wojciechowskiego „Olka” (gmina Wyrzysk, dystans: 10-12 km),
6) Bieg im. Ujskich Powstańców Wielkopolskich (gmina Ujście, dystans: 6,5-10 km),
7) Pilski Bieg Przełajowy im. Jerzego Adamskiego (gmina Piła, dystans: 5-10 km),
8) Bieg im. kmdra Bolesława Romanowskiego (gmina Miasteczko Krajeńskie, dystans: 4-6 km),
9) Bieg im. Powstańców Wielkopolskich (gmina Wysoka, dystans: 10-11 km),
10) Bieg Niepodległości (gmina Piła, dystans: 3-6,5 km).

Jak łatwo zauważyć, żadne z wydarzeń nie miało ustabilizowanej trasy. Zwykle na prośbę biegaczy dystans starano się powiększać. Przytrafiały się też czynności obiektywne, głównie remonty dróg. Z czasem do współzawodnictwa biegaczy włączono rywalizację w ramach nordic walking. Wielu imprezom towarzyszyły również cieszące się dużą popularnością biegi dla najmłodszych.
Wyjątkowym osiągnięciem może się popisać pilanin, Dariusz Skowera, który ukończył każdy z niemal stu biegów, jakie w latach 2010-2019 zorganizowano. Co więcej, w większości z nich plasował się w ścisłej czołówce!

A frekwencja? Też była niezła. Średnio w jednym biegu brało udział około dwustu zawodników. Zdarzało się (głównie na Biegu Niepodległości), że startowało ich przeszło trzykrotnie więcej! Przeważały jednak etapy mniej liczne, co miało – rzecz jasna – konkretne plusy. Największym z nich była bez wątpienia ciepła, niemal rodzinna atmosfera.

Spośród wymienionej dziesiątki szczególną estymą (głównie ze względu na tradycję) cieszyły się trzy, rozgrywane zwykle na przełomie maja i czerwca. Pierwszym z nich był bieg upamiętniający Alojzego Graja, bohatera łobżenickiej ziemi, który uczestniczył w Igrzyskach Olimpijskich w Helsinkach (1952). Podobną renomę zdobył przez lata wyrzyski Bieg „Olka”, organizowany ku czci działacza Ludowych Zespołów Sportowych, Edmunda Wojciechowskiego, a także wspaniałego lekarza, Aleksandra Napierały. Swoje przejścia miał Bieg Bohaterów Krajny, którego sercem jest Białośliwie. Przez pewien czas zastępował go dużo skromniejszy Cross Nieżychowski, ale tradycja zwyciężyła i Bohaterzy znów zostali upamiętnieni imprezą o większym zasięgu. Niestety, z tymi zawodami wiąże się wspomnienie tragiczne, bowiem pięć lat przed rozpoczęciem cyklu „Biegaj z nami”, wracając z zawodów w Białośliwiu, zginął w wypadku samochodowym wspaniały maratończyk, Piotr Gładki.

Czekając na czasy łaskawsze dla biegaczy i organizatorów, szczerze życzymy odbudowania tego i innych biegowych cykli w naszym kraju. Nie da się ukryć, że to właśnie tam, na lokalnym gruncie, zaszczepia się miłość do sportu. A potem można brnąć coraz dalej. I szybciej.

Languages »