previous arrow
next arrow
Slider

Biegiem przez trzy kraje

 

Niemcy, Austria i Szwajcaria – w tych państwach musisz zostawić swój ślad, aby zaliczyć Maraton Trzech Krajów. Kolejna edycja wydarzenia w niedzielę, 9 października 2022 roku.

Kto uczestniczył w tych nietypowych zmaganiach, ten wracał do domu oczarowany. Płaska trasa (różnica poziomów wynosi jedynie 17 metrów!), położona nad wodą, w sąsiedztwie Alp, potrafi zauroczyć niemal każdego. Zaczynasz na niemieckiej wyspie Lindau, nad Jeziorem Bodeńskim, później przecinasz Austrię, zahaczasz o Szwajcarię i wreszcie wracasz do austriackiej Bregencji, gdzie (nad tym samym akwenem) wyznaczono metę. Na wszystko masz maksymalnie sześć godzin. Wystarczająco dużo, aby się zmęczyć i jednocześnie podziwiać zjawiskowe okolice. Albo by powalczyć o życiówkę. Jeśli natomiast wolisz delikatniejsze wyzwania, zapisz się na pół- albo ćwierćmaraton. Ewentualnie na maratońską sztafetę lub marsz o długości 11 kilometrów. Swoje pięć minut na imprezie mają też dzieci, warto i o tym pamiętać.

Pierwsza edycja odbyła się w 2007 roku. Wygrali wówczas Johannes Haslinger (Niemcy, 2:37:24) i Petra Summer (Austria, 2:59:22). Dla porównania, 10 października ubiegłego roku najszybszy był Kenijczyk, Isaac Kosgei (2:19:18). W gronie pań triumfowała Niemka, Katharina Kaiser (3:09:36). Nie mamy więc do czynienia z trasą sprzyjającą biciu rekordu świata. Albo frekwencji. Jest za to wyjątkowo urokliwie i właśnie dlatego warto się tam wybrać już w październiku.

Więcej szczegółów, wraz z możliwością rejestracji, znajdziecie na stronie www.sparkasse-3-laender-marathon.at.

Zdjęcia: www.worldmarathons.com, www.raceconnections.com

Languages »