Najbliższa niedziela w Dreźnie: elita powalczy o Igrzyska i rekordy

Przed nami niedzielny bieg w Dreźnie na naprawdę wysokim poziomie. A właściwie to trzy różne biegi, które wróżą ekscytujące zawody. W półmaratonie wystartują najlepsi biegacze w Europie: Sondre Moen z Norwegii (były rekordzista Europy w maratonie – 2:05:48, rekord życiowy w półmaratonie – 59:48), Koen Naert z Belgii (mistrz Europy w maratonie z 2018 roku, rekord życiowy w półmaratonie – 1:01:42), Daniele Meucci z Włoch (mistrz Europy w maratonie z 2014 roku, rekord życiowy w półmaratonie – 1:01:06) i Amanal Petros z Niemiec (rekordzista kraju na dystansie maratońskim). Świetnie obsadzony będzie także bieg na 10 kilometrów oraz maraton, który uświetnią sportowcy walczący o olimpijskie kwalifikacje. Wszystko to wydarzy się podczas ośmiogodzinnego biegowego święta.

Tak silnie obsadzony półmaraton odbył się wcześniej w Niemczech zaledwie kilka razy, z tym że nigdy w położonym na wschodzie kraju Dreźnie. Swój udział w biegu na tym dystansie planował również Brytyjczyk Callum Hawkins, dla którego byłby to pierwszy start w roku olimpijskim. Niestety, ze względu na obostrzenia w podróżowaniu do Niemiec, zawodnik z Wysp Brytyjskich musiał zostać w domu.
Zgodnie z obowiązującymi w Niemczech restrykcjami, widzowie nie będą mogli kibicować uczestnikom zmagań. Te odbędą się na płaskiej, dwuipółkilometrowej pętli w dużym, pięknym, XVII-wiecznym parku, położonym tuż obok centrum miasta. Wydarzenie zaprezentuje na żywo regionalna telewizja (stacja MDR), jednakże prawdopodobnie przekaz będzie niedostępny dla zagranicy.

– To paradoks, że pandemia w wielu dziedzinach spowodowała całkowity zastój, ale my w tym niełatwym czasie możemy przeprowadzić tak wyjątkowy bieg właśnie tu, w Dreźnie. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby wydarzenie zakończyło się sukcesem – mówi Andre Egger, organizator „Laufszene Events”. Zwykle o tej porze roku jego drużyna przygotowuje 10-kilometrowy bieg masowy w centrum miasta. – Kiedy w grudniu zdaliśmy sobie sprawę, że niemożliwe będzie zorganizowanie tradycyjnego biegu, pomyśleliśmy, że powinniśmy przygotować kolejną propozycję dla elity. Poprzednia, listopadowa, zakończyła się powodzeniem. Chcieliśmy zaoferować biegaczom zawody będące szansą kwalifikacji na Igrzyska Olimpijskie. Nasza propozycja spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem – wyjaśnia Andre Egger, którego celem jest podniesienie jakości drezdeńskich biegów na wyższy, międzynarodowy poziom, kiedy już życie wróci do normalności. Mocno obsadzone biegi z udziałem elity to z pewnością milowy krok w tym kierunku. Żeby osiągnąć cel, „Laufszene Events” zjednoczyło siły z berlińskim kierownictwem ISS, zajmującym się biegami ulicznymi dla zawodowców.

Rzecz jasna, w niedzielę można się również spodziewać wielu znakomitych, dobrze przygotowanych biegaczy z Niemiec. Wspomniany wcześniej Amanal Petros, który trzy miesiące temu przebiegł maraton w Walencji w czasie 2:07:18, będzie w stanie znacząco poprawić swoją życiówkę w półmaratonie (1:02:18). Podobne oczekiwania towarzyszą występowi Richarda Ringera, który zamienił bieżnię na biegi uliczne. Jego rekord życiowy wynosi obecnie 1:02:10. – Nie będziemy zatrudniać pacemakerów. Mimo to oczekuję szybkiego biegu z czasami poniżej 61 minut – mówi koordynator wydarzenia, Christoph Kopp.

Zdecydowaną faworytką kobiecego półmaratonu będzie Fabienne Schlumpf ze Szwajcarii. Biegaczka przewodzi liście startowej z rekordem 1:08:38. Nadzieję na złamanie bariery 70 minut ma Chorwatka Bojana Bjeljac (rekord życiowy: 1:11:12).

Dla większości zawodników biorących udział maratonie celem jest zdobycie przepustki na Igrzyska. Chociaż pułap dla mężczyzn wyznaczono na poziomie 2:11:30, przełamanie tej granicy może okazać się niewystarczające. Trzeba bowiem pamiętać, że do Tokio pojadą maksymalnie trzej zawodnicy z jednego kraju. Właśnie dlatego niemiecki debiutant, Simon Boch postawił na udział w biegu maratońskim w pierwszej, silniejszej grupie. Jego rekord w półmaratonie to 1:01:36. W niedzielę Simon jest w stanie przebiec pierwszą część dystansu pomiędzy 1:04:30 a 1:04:40. Zapisany na zawody Norweg Weldu Gebretsadik szczyci się rekordem 2:09:14, ale nie uzyskał minimum podczas kwalifikacyjnego okienka. W pierwszej grupie wystartuje prawdopodobnie jeszcze dwóch debiutantów: Belg Soufiane Bouchikhi oraz Islandczyk Hlynur Andresson. Druga grupa powalczy o czas poniżej 2:11:30.

W maratonie kobiet faworytką będzie niemiecka debiutantka, Miriam Dattke, która poprawiła swój wynik w półmaratonie na 1:09:42, startując w listopadowym biegu w Dreźnie. Minimum olimpijskie dla pań to 2:29:30, ale nawet gdyby Miriam poprawiła ten wynik o dwie minuty, to mogłoby być niewystarczające. Dattke zaprezentowała ostatnio obiecującą formę w Berlinie, gdzie uzyskała najlepszy w tym roku czas w biegu na 10 kilometrów (31:38). – Jej plan to przebiec pierwszą część dystansu nieco poniżej godziny i 13 minut – informuje Christoph Kopp. Niewielka grupa kobiet za jej plecami powinna podjąć próbę złamania granicy 2:29:30.

W biegu na 10 kilometrów Ilyas Osman z Somalii (rekord 28:03) i Holender Richard Dougma (28:08) mają nadzieję po raz pierwszy w karierze uzyskać czas poniżej 28 minut. Fawotytkami w rywalizacji kobiet będą Szwedka Sarah Lahti (rekord 31:57) i Niemka Katharina Steinruck (32:16).

***
WYBRANI BIEGACZE Z REKORDAMI ŻYCIOWYMI,

KTÓRZY POBIEGNĄ W DREŹNIE:

MARATON MĘŻCZYZN
Weldu Gebretsadik (Norwegia) – 2:09:14
Camilo Santiago Gimenez (Hiszpania) – 2:09:56
Błażej Brzeziński (Polska) – 2:11:27
Valentin Pfeil (Austria) – 2:12:55
Soufiane Bouchikhi (Belgia) – debiutant
Hlynur Andresson (Islandia) – debiutant
Simon Boch (Niemcy) – debiutant

MARATON KOBIET
Vaida Zusinaite-Nekriosiene (Litwa) – 2:32:50
Aleksandra Brzezińska (Polska) – 2:34:51
Anna Bańkowska (Polska) – 2:34:57
Miriam Dattke (Niemcy) – debiutantka

PÓŁMARATON MĘŻCZYZN
Sondre Moen (Norwegia) – 59:48
Daniele Meucci (Włochy) – 1:01:06
David Nilsson (Szwecja) – 1:01:40
Koen Naert (Belgia) – 1:01:42
Arne Gabius (Niemcy) – 1:02:09
Richard Ringer (Niemcy) – 1:02:10
Amanal Petros (Niemcy) – 1:02:18
Patricio Castillo (Meksyk) – 1:02:33
Samuel Fitwi (Niemcy) – 1:02:34
Bernard Wambua (Kenia) – 1:02:34
Björn Koreman (Holandia) – 1:02:45
Hendrik Pfeiffer (Niemcy) – 1:03:17
Peter Herzog (Austria) – 1:03:22
Nils Voigt (Niemcy) – 1:04:00

PÓŁMARATON KOBIET
Fabienne Schlumpf (Szwajcaria) – 1:08:38
Bojana Bjeljac (Chorwacja) – 1:11:12
Domenika Mayer (Niemcy) – 1:11:30
Fabienne Königstein (Niemcy) – 1:11:39
Rabea Schöneborn (Niemcy) – 1:11:40
Jill Holterman (Holandia) – 1:11:41
Mekdes Woldu (Erytrea) – 1:11:57
Sanna Mustonen (Szwecja) – 1:12:24
Jasmijn Lau (Holandia) – 1:12:33
Blanka Dörfel (Niemcy) – debiutantka

BIEG NA 10 KM MĘŻCZYZN
Ilyas Osman (Somalia) – 28:03
Richard Douma (Holandia) – 28:08
Juan Pacheco (Meksyk) – 28:34
Clement Deflandre (Belgia) – 28:51
Jose Santana (Meksyk) – 28:52
Florian Orth (Niemcy) – 28:53

BIEG NA 10 KM KOBIET
Sarah Lahti (Szwecja) – 31:57
Katharina Steinruck (Niemcy) – 32:16
Carolina Wikström (Szwecja) – 32:38

Więcej informacji można znaleźć na stronie: www.laufszene-events.com

Zdjęcie: Norbert Wilhelmi (start do elitarnego biegu w Dreźnie, w listopadzie 2020 roku)