Uwaga, nowość! „Bitwa drużyn” przeobraża maraton w sport drużynowy!
“Bitwa drużyn” to pomysł RunCzech – organizatora sławnego Volkswagen Maratonu w Pradze, a także innych biegowych wydarzeń w Czechach i Europie, nagrodzonych Złotą Odznaką (Gold Label).
Podczas gdy świat cierpiał przez pandemię, drużyna RunCzech skoncentrowała się na poszukiwaniu dróg do utrzymania zaangażowania biegowej społeczności. Zespół był gospodarzem wirtualnych biegów, organizując je w niekonwencjonalnych miejscach, gdzie zasady bezpieczeństwa mogłby być zachowane – na przykład na lotniskach lub w browarach, wymieniając tylko dwa z nich. Ale być może największym przełomem, którego dokonał RunCzech, okaże się idea “Bitwy drużyn”. Dlaczego? Ponieważ pomysł ten sprawia, że maraton staje się jeszcze bardziej strategicznym, kompleksowym i angażującym spektaklem.
Ideą jest zgromadzenie czterech drużyn. Każda z nich składa się z ośmiu maratończyków wybranych spośród najlepszych biegaczy na świecie – czterech mężczyzn i cztery kobiety. Każdy zespół będzie wspierany przez innego zbiorowego parntera. Lista biegaczy zostanie ułożona na podstawie ich rekordów życiowych, ustanowionych w ciągu ostatnich 48 miesięcy, w związku z tym wspólne możliwości zespołów, wybranych na zasadzie koszykarskiego “draftu”, powinny być zestawione równomiernie, niemal perfekcyjnie.
Tym, co najbardziej ekscytuje w przedsięwzięciu, jest fakt, że bieg pod nazwą „Bitwa drużyn” nie kończy się, gdy pierwszy zawodnik przekracza linię mety. Koniec następuje wówczas, gdy ostatni biegacz dociera do celu. Model przypomina wyścigi Formuły 1, gdzie każdy członek ekipy zdobywa punkty na podstawie osiągniętego wyniku. Co najważniejsze, zasady rywalizacji będą trzymały fanów na krawędziach ich siedzeń do samego końca i przyklejały nosy fanów do ekranów odbiorników telewizyjnych. Znaczy to również, że szybsi biegacze będą czekać na mecie, kibicując członkom drużyny.
Pierwsza edycja odbędzie się 30 maja 2021 roku w Pradze, z biegaczami ustawionymi w jednym z najbardziej czarujących miejsc czeskiej stolicy, na moście Karola.
Według dyrektora biegu, Carlo Capalbo, kiedy świat zamknął się z powodu covid-19, ludzie byli zdesperowani, pragnęli kontynuować oglądanie wielkich drużynowych wydarzeń (Carlo Capalbo przekonuje, że niemożność oglądania meczów piłki nożnej w pewien sposób go zainspirowała). – To wydarzenie zostało zaprojektowane żeby zaspokoić ten głód – dodaje. – Ale to nowe spojrzenie czyni sport znacznie bardziej interesującym dla ludzi zainteresowanych maratonem dorywczo, a także dla samych biegaczy.
Przez ostatnie 26 lat główną misją Carlo Capalbo było promowanie zdrowia i sprawności w Republice Czeskiej oraz na całym świecie. Dyrektor widzi w tym przedsięwzięciu jeszcze jedną sposobność do uczynienia biegania integralną częścią stylu życia Czechów.
Szef wydarzenia szybko dodał, że osiągnięcie żadnego z tych elementów nie byłoby możliwe, gdyby nie entuzjastyczne wsparcie władz krajowych i samorządowych. – Zauważyliśmy, jak ważne jest pozostanie aktywnym równolegle do dbania o bezpieczeństwo – mówi radny Vit Simral. – I jesteśmy zachwyceni mogąc wypełniać rolę w zachęcaniu mężczyzn, kobiet, dzieci, młodych i starych do wychodzenia z domu, pracy nad sprawnością i bycia bezpiecznym w społeczeństwie.
ZBIÓR FAKTÓW
Drużyny składają się z ośmiu zawodników – czterech kobiet i czterech mężczyzn.
Dwóch zawodników pobiegnie jako rezerwowi na wypadek gdyby ktoś z czołowej szóstki nie zdołał ukończyć zmagań.
Drużyny będą sporządzone z biegaczy afrykańskich, europejskich i z każdej innej części świata. Jeden biegacz w każdym zespole to reprezentant Czech.
Biegacze będą nagradzani punktami zgodnie z systemem punktacji ustalonym przez World Athletics.
Każdy zawodnik, który poprawi w zawodach swój rekord życiowy, zostanie nagrodzony 10% bonifikatą punktową.
Sportowcy zostaną podzieleni tak, aby zespoły były jak najbardziej konkurencyjne. Podział nastąpi na podstawie rekordów życiowych, uzyskanych w ostatnich 48 miesiącach.
Każdy zespół będzie wspierał partner tytularny. I każda z drużyn zostanie wyróżniona innym kolorem.
Każdy zawodnik zostanie nagrodzony punktami zgodnie z czasem jaki on lub ona uzyska. Punkty zdobyte przez sześciu biegaczy zostaną dodane i zespół z największym dorobkiem zwycięży.
Nagroda pieniężna dla drużyny zostanie podzielona równo pośród wszystkich jej członków.
Indywidualni zwycięzcy zarobią osobne nagrody finansowe, zgodnie z tym, co działo się w maratonach wcześniej.
Kapitanowie drużyn (nie biegacze) zostaną wybrani spośród czeskich sportowców (tenisiści, hokeiści, futboliści) po to, aby promować i inspirować ich drużyny.
Dzień wyboru drużyn („draft”) zostanie zaprezentowany w telewizji podobnie jak losowanie uczestników Ligi Mistrzów UEFA. Zespoły będą reprezentować kapitanowie.
Nie będzie to impreza masowa, przygotowywana na wielką skalę. Tylko zespoły w niej uczestniczą. Żaden inny biegacz z wyjątkiem mniej więcej osiemdziesięciu najlepszych Czechów nie wystartuje, przez co zawody będą jednocześnie Mistrzostwami Kraju w Maratonie.
Dla innych biegaczy, którzy pragną przebiec maraton, RunCzech przygotowuje Volkswagen Wirtualny Maraton w Pradze pomiędzy 3 a 31 maja.
10% każdej opłaty rejestracyjnej, uiszczonej za udział w Maratonie Wirtualnym, zostanie przekazane jednej z czterech instytucji charytatywnych – jedna instytucja na drużynę.
Każdy zespół wybierze instytucję charytatywną, którą zechce wesprzeć.
Tytularni partnerzy każdej drużyny wyrażają zgodę na dołożenie sumy podwajającej to, co zostało zebrane dla instytucji z rejestracji na Volkswagen Wirtualny Maraton.
