Pięć zespołów będzie uczestniczyć w unikalnej “Bitwie Drużyn”
„Bitwa Drużyn” (The Battle of the Teams) staje się dla wielu biegaczy specjalnym wyzwaniem, ponieważ zmienia tradycyjny, indywidualny sport w wydarzenie zespołowe. To sport łączący profesjonalistów, którzy w przeszłości często byli zażartymi rywalami. Sport, który łączy ich drużyny z biegaczami – amatorami, uczestnikami Międzynarodowego Maratonu w Pradze. Te wyjątkowe drużyny miały swój debiut w ubiegłorocznym praskim Maratonie, a tradycja będzie kontynuowana także w tym roku. Wystąpi pięć ekip – obrońcy tytułu, Generali Ceska pojist’ovna oraz CEZ Group, Mattoni, Prague Airport, jak również Rohlik.cz. Każda z nich wkrótce ogłosi kapitana. Po ich przedstawieniu, wszyscy niezawodowi uczestnicy maratonu będą mieli okazję dołączyć do wybranej przez nich drużyny, bazując na własnych przemyśleniach, która z nich uzyska najlepszy łączny czas. Otrzymają dodatkową motywację żeby pobiec swoje najlepsze zawody i, co najważniejsze, będą mieli okazję wesprzeć różne organizacje charytatywne. Międzynarodowy Maraton w Pradze odbędzie się w niedzielę, 7 maja.
Zasady “Bitwy Drużyn” są proste – czterej profesjonalni biegacze w każdym zespole otrzymają punkty za swoje występy, a później średni wynik pozostałych biegaczy zostatnie nagrodzony punktami i dodany do dorobku uzyskanego przez zawodowców. Ponadto, jeśli profesjonalista poprawi swój rekord życiowy, jego ekipa otrzyma dodatkowy, trzyprocentowy bonus. Podobna zasada została teraz dołączona do grupy wszystkich biegaczy. – Czegoś takiego nie ma na żadnym innym biegu na świecie – mówi Carlo Capalbo, szef grupy RunCzech. I dodaje: – Jedna wyjątkowa zasada: każdy amator uczestniczący w “Bitwie Drużyn” będzie mógł rywalizować dla nagrody pieniężnej.
Zwycięska drużyna otrzyma 30 tysięcy euro, które zostanie podzielone po równo między profesjonalistów, a 15 tysięcy euro trafi do wspomnianych drużyn. Najlepszy uczestnik „The Battle of the Teams” ze zwycięskiej drużyny także otrzyma nagrodę finansową.
Zajrzyj na stronę www.RunCzech.com, żeby dowiedzieć się więcej.
