Kenenisa Bekele i Hiwot Gebrekidan wystartują w berlińskim maratonie

BMW Berlin Maraton odbędzie się w niedzielę, 26 września. Wezmą w nim udział wspaniali biegacze, wśród których na pierwszy plan wysuwa się etiopska supergwiazda, Kenenisa Bekele. Trzykrotny złoty medalista olimpijski wystąpi po raz czwarty w największym i najbardziej spektakularnym maratonie w Niemczech. Po raz pierwszy w Berlinie pobiegnie za to rodaczka Kenenisy, Hiwot Gebrekidan – najszybsza maratonka na świecie w tym roku. BMW Berlin Maraton jest częścią cyklu Abbott World Marathon Majors. Międzynarodowa organizacja World Athletics uhonorowała ten wyjątkowy bieg uliczny Platynową Odznaką.

Kenenisa Bekele to obecnie 39-latek. W 2016 roku Etiopczyk wygrał zawody w Berlinie, po czym opuścił kolejny start, wracając do stolicy Niemiec trzy lata później. Powrót był więcej niż udany, bo zakończony kolejnym triumfem. W obu przypadkach Kenenisa osiągał rewelacyjne czasy, będąc blisko ówczesnych rekordów świata.

Biorąc pod uwagę osiągnięcia na bieżni i w terenie, Kenenisa Bekele stał się najwspanialszym długodystansowcem wszech czasów. Ten wielokrotny rekordzista świata wygrał bieg na 5000 metrów na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie. Na tym samym dystansie zdobył złoto podczas Mistrzostw Świata w Berlinie (2009). W biegu na 10000 metrów okazał się najlepszy na Igrzyskach w 2004 i 2008 roku, a także podczas światowego czempionatu w 2003, 2005, 2007 i 2009 roku. Jakby tego było mało, Kenenisa zdobył jedenaście złotych medali na Mistrzostwach Świata w Biegach Przełajowych.

Jednak w tym samym czasie maratońska kariera Kenenisy nie była usłana różami. Etiopczyk nie ukończył trzech spośród sześciu biegów na tym dystansie, włączając w to próbę bicia rekordu świata w Dubaju (2017) oraz później, w tym samym roku, w Berlinie.

Jednak dwukrotnie Kenenisa Bekele – maratończyk potwierdził swój ogromny potencjał (choć trzeba przyznać, że wciąż był tam element zawodu, ponieważ za każdym razem zabrakło kilku sekund do pobicia rekordu świata). W 2016 roku, w stolicy Niemiec pobiegł sześć sekund wolniej od ówczesnego najlepszego wyniku, śrubując swoją życiówkę do poziomu 2:03:03. Dwa lata temu Bekele zwyciężył w czasie 2:01:41. Tym razem zabrakło mu tylko dwóch sekund do rekordu uzyskanego rok wcześniej w Berlinie przez kenijskiego rywala, Eliuda Kipchoge, ale ów wynik sprawił, że Kenenisa jest drugim najszybszym maratończykiem w historii. Być może tegoroczne zawody, które odbędą się pod koniec września, są jego ostatnią szansą na poprawę rekordu. – Czekam na ten bieg i każdy swój trening przepracowuję z wiarą w sukces. Chcę być perfekcyjnie przygotowany do wrześniowej próby – powiedział główny faworyt do zwycięstwa.

Wśród rywali Etiopczyka są między innymi jego dwaj rodacy. Guye Adola osiągnął świetny czas w swoim maratońskim debiucie, w 2017 roku, kiedy nad rzeką Sprewą zajął drugie miejsce (2:03:46). Tak szybko nie pobiegł wcześniej żaden inny debiutant. Adola miał nawet za sobą (i to prawie do 40. kilometra) ogólnego faworyta, Eliuda Kipchoge. Kolejnym Etiopczykiem, który zaskoczył wielu swoim pierwszym startem na królewskim dystansie, jest Olika Adugna (rekord życiowy – 2:06:15, uzyskany w ubiegłym roku w Dubaju).

Na liście startowej kobiet widnieje nazwisko najszybszej maratonki w tym roku, Etiopki Hiwot Gebrekidan, która w kwietniu wygrała bieg w Mediolanie (2:19:35 -rekord życiowy). O zwycięstwo powinny walczyć również Purity Rionoripo z Kenii (2:20:39) i Etiopka Shure Demise (2:20:59).

Więcej informacji o biegu można znaleźć tutaj: www.berlin-marathon.com.
Zdjęcia: SCC EVENTS