previous arrow
next arrow
Slider

Poznań Maraton największym maratonem w Polsce!

Cosmas Mutuku Kyeva po raz trzeci triumfuje w Poznaniu. Poznanianka Monika Stefanowicz
zwycięża w kategorii kobiet po fenomenalnym, sprinterskim finiszu. Brąz wywalczyła z kolei
debiutantka Beata Lupa. W niezwykle słoneczną, październikową niedzielę 6072 uczestników
cieszyło się ze zdobycia koronnego dystansu w jubileuszowej edycji 20. PKO Poznań Maratonu
im. Macieja Frankiewicza. Tym samym poznański bieg stał się najliczniejszym w tym roku
maratonem w Polsce. Serca tłumu kibiców na trasie i wzdłuż mety biegu biły dzisiaj tylko dla
maratończyków.
Cosmas Mutuku Kyeva, 34-letni Kenijczyk po raz trzeci został zwycięzcą poznańskiego Maratonu.
Z czasem 2:12:05 jako pierwszy przerwał jubileuszową szarfę na mecie. Podium dopełnili kolejni
zawodnicy z Kenii Raymond Kemboi Chemungor i Mathew Kiptoo.
Pierwszy Polak i zwycięzca z 2015 roku – Emil Dobrowolski z czasem 2:17:06 zameldował się na
mecie jako piąty zawodnik w klasyfikacji generalnej.
Wśród kobiet zwycięstwo w spektakularnym stylu wybiegała Monika Stefanowicz. Polka przebiegła
linię mety z czasem 2:37:42. Jest to jej pierwsze zwycięstwo w rodzinnym Poznaniu. Na ostatni
kilometr przed metą wyprzedziła prowadzącą od startu biegu Etiopkę Tigist Tadese Bedada. Trzecia
na mecie zameldowała się debiutantka Beata Lupa.
Cosmas Mutuku Kyeva w Poznaniu wygrywał już w 2011 i 2018. Do niego należy także rekord trasy,
jednak do jego pokonania w tym roku zabrakło Kenijczykowi 22 sekundy.
Od pierwszych kilometrów wysokie tempo podyktowane było przez grupę Kenijczyków
i Etiopczyka. Wśród nich, jednak z tyłu stawki, biegł Cosmas Mutuku Kyeva, który wykorzystał
moment i podjął walkę o zwycięstwo po 30 km. Drugą grupą na mecie była ekipa Polaków. Jako
pierwszy przybiegł Emil Dobrowolski, następnie na mecie zameldował się debiutant Kamil
Karbowiak.
Fenomenalne zwycięstwo wybiegała Monika Stefanowicz, która wywalczyła złoto na ostatnim
kilometrze. Poznanianka ze łzami w oczach cieszyła się z dzisiejszego sukcesu. Dużą niespodziankę
sprawiła także debiutantka na dystansie maratońskim Beata Lupa.
Mężczyźni
Miejsce Imię Nazwisko Kraj Czas
I Cosmasa Mutuku Kyeva Kenia 02:12:05
II Raymond Kemboi Chemungor Kenia 02:13:00
III Mathew Kiptoo Kenia 02:15:58

Kobiety
Miejsce Imię Nazwisko Kraj Czas
I Monika Stefanowicz Polska 02:37:42
II Tigist Tadese Bedada Etiopia 02:37:58
III Beata Lupa Polska 02:40:41

Wśród wózkarzy w kategorii wózków łańcuchowych pierwszy na mecie pojawił się paraolimpijczyk
Rafał Wilk. Wśród kobiet zwyciężyła zawodniczka ze Słowacji, Anna Oroszova.
Z kolei w kategorii wózków z napędem bezpośrednim – aktywnym pierwszy przyjechał Witold
Misztela, a wśród kobiet Joanna Stawicka.
20 edycja PKO Poznań Maratonu im. Macieja Frankiewicza wzbudziła wśród biegaczy ogromne
zainteresowanie już podczas zapisów. Dwa tygodnie przed startem biegu został osiągnięty limit
uczestników. Finalnie na linii startu poznańskiego maratonu stanęło 6213 biegaczy.
Na START Życiówka dla maratończyków
Jubileuszowy bieg wymagał od organizatorów wyjątkowej oprawy. Biegaczy do startu zagrzewał
Jacek Mezo Mejer słynną już w Poznaniu Życiówką. Poznański artysta śpiewająco witał także
poszczególne grupy finiszerów.
Na kibiców czekał z kolei tort i jubileuszowe gadżety na mecie. Słoneczna pogoda sprawiła, że
wzdłuż całej trasy biegaczy dopingowali licznie zgromadzeni kibice.
Dodatkowo na terenie miasteczka maratońskiego zlokalizowanego na Międzynarodowych Targach
Poznańskich przygotowanych zostało mnóstwo atrakcji i animacji w tym strefy zdrowia i sportu
PKO Banku Polskiego.
Nieoficjalne wyniki 20. PKO Poznań Maratonu im. Macieja Frankiewicza są dostępne na
http://live.sts-timing.pl/mp2019/
Listę laureatów nagród dodatkowych dla zawodników opublikujemy wkrótce.
Kolejne biegowe święto w stolicy Wielkopolski już 5 kwietnia podczas wyjątkowo szczęśliwego 13.
PKO Poznań Półmaratonu.
Wszystkim uczestnikom 20. PKO Poznań Maratonu im. Macieja Frankiewicza gratulujemy
pokonania kolejnego królewskiego dystansu. Do zobaczenia na następnych biegowych imprezach.

Languages »