Mattoni Liberec Nature Run – przełaj, który przyciąga pięknem Gór Izerskich. Rejestracja wciąż dostępna!
Po roku wyzwanie w postaci zdobycia granitowego kamieniołomu znów możliwe! Tysiące biegaczy zmierzy się ze stromym wzgórzem, a znaczną część z nich uszczęśliwi sama możliwość wejścia. Później zawodnicy dotrą leśną drogą do tamy w Bedrichovie. To Mattoni Liberec Nature Run, adresowany do biegaczy już po raz piąty. Warto dodać, że ten popularny, rozwijający się bieg przyniesie również miliony koron zysku dla miasta. Wszystko rozpoczyna się w sobotę, 15 października, na Rynku w Libercu. Całość zapoczątkuje lubiany dm Bieg Rodzinny, także wpisany do programu. Rejestrację umożliwia strona internetowa RunCzech.com.
To jedyny taki bieg grupy RunCzech, który w większości wiedzie przez tereny wiejskie. Na koniec sezonu tysiące uczestników wybiegną z miasta w stronę Gór Izerskich. I przeżyją wspaniały czas. – Każdy jest podekscytowany, ale też lekko przestraszony granitowymi skałami. Kiedy jednak uda się je pokonać i osiągnąć metę, wszyscy są szczęśliwi. To wielka euforia – mówi Carlo Capalbo, szef RunCzech, grupy organizującej sławny Międzynarodowy Maraton w Pradze oraz serię półmaratonów na terenie Republiki Czeskiej.
Zawodnicy, w ramach Mattoni Liberec Nature Run mogą wybrać trasę o długości 12 kilometrów lub postawić na dłuższą, 22-kilometrową wyprawę. W obu przypadkach przebrną przez kamieniołom, który zwykle jest zamknięty dla mieszkańców. Nie zabraknie wzgórz i przygód. Dm Family Run to bieg na dystansie 2,5 kilometra na terenie Liberca, każdy może wziąć w nim udział.
W zeszłym roku imprezę wygrał Vit Pavlista. W tym sezonie zawodnik też się pojawi na starcie. – Organizatorzy zawsze śmieją się ze mnie, kiedy umniejszam trudność trasy biegu w Libercu, ale nie jest ona aż tak trudna. Jest jedna stroma wspinaczka na niezbyt długie wzgórze i jedna krótka. Reszta to po prostu piękne ścieżki i urokliwa, zwłaszcza jesienną porą, lipowa aleja na ulicy Masaryka – twierdzi wywodzący się z Liberca długodystansowiec. – Nie ustawiam sobie żadnych czasowych limitów, ale oczywiście chciałbym odnieść tu zwycięstwo, tak jak w poprzednich latach – dodał.
